W długi weekend pieniądze ruszają w Polskę...


Autor: muzyczny
25 kwietnia 2008, 20:43

W Polsce działa już kilkadziesiąt mobilnych bankomatów. Są wszędzie tam, gdzie jest zapotrzebowanie na gotówkę, a jednoczenie bankowi nie opłaca się umieszczać stałego bankomatu. W nadchodzący długi weekend takie bankomaty znajdziemy m.in. w Olsztynie, Jastarni i Tuszynie.

Niezależne sieci bankomatów i banki dysponują ponad 11 tysiącami elektronicznych kasjerów. Jednak większość tych urządzeń to stacjonarne bankomaty. Są instalowane tam, gdzie jest to dla banku opłacalne. Banki montują bankomaty także w takich lokalizacjach, gdzie mogą z nich uzyskać inną korzyść np. wizerunkową. Jednak kryterium ekonomiczne powoduje, że bankomatów nie opłaca się na stałe instalować w wielu miejscach, gdzie mogłyby zarobić na siebie działając tylko przez z góry określony okres np. lato, ferie zimowe, czy tylko kilka dni w roku.

Bankomaty na kółkach

Teraz w wielu miejscach gdzie nie ma zwykłych bankomatów, pojawiają się ich przenośne odpowiedniki. Na przykład eCard posiada dwa w pełni mobilne bankomaty umieszczonych w samochodach dostawczych. Każdy można umieścić w dowolnym miejscu, nawet bez konieczności podłączania zasilania. Przesył danych z urządzenia następuje bezprzewodowo, zatem bankomat może funkcjonować w dowolnym miejscu w Polsce.

Inna odmianę takich bankomatów oferuje Bank Zachodni WBK. Są to zwyczajne urządzenia, z tym, że zbudowane w formie przenośnego kiosku. Może on zostać umieszczony w wybranej lokalizacji i po kilku dniach przeniesiony gdzie indziej. Najczęściej jednak takie kioski funkcjonują jako bankomaty sezonowe, latem działają nad morzem, a zimą w górach.

Dodatkowe maszyny m.in. nad morzem

Sprawdziliśmy gdzie takie bankomaty będą działać podczas zbliżających się dwóch długich majowych weekendów. I tak mobilne bankomaty eCardu w okresie od 1 do 4 maja pojawią się na III Zlocie Pojazdów Militarnych w Olsztynie oraz Rajdzie Politechniki Krakowskiej w Zdyni. W dnia od 22-24 maja natomiast na Międzynarodowym Zlocie Knight Riders w Tuszynie koło Łodzi. eCard od 1 maja uruchomi także sezonowe bankomaty nad morzem. Znajdą się one m.in. w Łebie, Międzyzdrojach, Krynicy Morskiej, Dąbkach, Darłówku, Jastrzębiej Górze, Mielnie, Karwi, Sopocie, Jastarni, Pogorzelicy i Władysławowie. Sezonowe bankomaty Banku Zachodniego WBK będą natomiast działać w Łebie, Szczyrku i Zieleńcu. W tej ostatniej miejscowości działa także jeden z okresowych bankomatów PKO BP. Inne są zlokalizowane w Ustrzykach i Wiśle. Wkrótce zostaną także przeniesione nad morze m.in. do Krynicy Morskiej. Euronet też traktuje część swoich urządzeń jako przenośne, chociaż nie są to bankomaty „na kółkach”. Nie planuje jednak instalować ich już na majówkę, ale dopiero w połowie czerwca. Znajdą się m.in. w miejscowościach nadmorskich takich, jak Jastarnia, Krynica, Dźwirzyno czy Łeba, skąd zostaną usunięte w połowie września.

Uwaga na prowizje

Korzystając z mobilnych bankomatów trzeba pamiętać o związanych z tym kosztach. Rzadko się bowiem zdarza, żeby przenośny bankomat należał akurat do tego banku w którym mamy konto lub do sieci która oferuje nam bezpłatne wypłaty (wykaz bezpłatnych bankomatów klientów poszczególnych banków znajduje się w tabeli poniżej). W każdej innej sytuacji, za wypłatę trzeba będzie zapłacić tak, jak za wybranie pieniędzy z obcego bankomatu w Polsce. Taka prowizja w większości banków ma charakter procentowy, to znaczy bank pobiera procent wypłacanej sumy (na przykład w Pekao jest to 4%, jednak nie mniej niż 4,50 zł). W nielicznych bankach klient płaci natomiast stałą kwotę niezależnie od wybieranej sumy (w Polbanku - 4 zł). Prowizja procentowa bardziej opłaca się przy mniejszych sumach, kwotowa zaś, gdy wypłacamy więcej pieniędzy.

Za każdym razem zanim wypłacimy pieniądze z mobilnego bankomatu musimy rozważyć czy bardziej opłaca nam się pobrać pieniądze płacąc prowizję, czy też pojechać na poszukiwania bankomatu własnej sieci. Poza dużymi miastami najczęściej bardziej opłaca się skorzystać z mobilnego urządzenia. Przeciętna prowizja za wypłatę, wynosząca 5 zł, to bowiem równowartość paliwa potrzebnego by średnim samochodem przejechać ok. 12-15 km. Oczywiście jeśli nasz bank pobiera prowizję procentową, to im więcej pieniędzy chcemy wypłacić, to tym dalej możemy zapuścić się w poszukiwaniu bezpłatnego bankomatu. Jednak w długie weekendy, kiedy najważniejszy jest wypoczynek, tysiące Polaków na pewno skorzystają z dobrodziejstw mobilnych bankomatów.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz