Przyszłość metali, metale przyszłości...


Autor: muzyczny
09 kwietnia 2008, 15:27

Jak w bardziej ekonomiczny sposób pozyskiwać cenne metale rzadkie i towarzyszące oraz zarabiać na odpadach przemysłowych, a także do jakich nowatorskich zastosowań je zastosować – o tym między innymi rozmawiają specjaliści i naukowcy podczas międzynarodowej konferencji we Wrocławiu, pierwszego tego typu spotkania w Polsce.   

Od dzisiaj przez trzy dni we wrocławskim hotelu Park Plaza trwa konferencja „Metale towarzyszące w przemyśle metali nieżelaznych”, w której uczestniczy ponad stu przedstawicieli firm i ośrodków badawczych z całego świata. To pierwszy tego typu kongres w Polsce, bardzo istotny zwłaszcza dla krajowych przedsiębiorstw, które pracują nad coraz efektywniejszym odzyskiwaniem metali z odpadów przemysłowych. Przykładem takiego umiejętnego wykorzystania innowacyjnych technologii jest KGHM Ecoren, organizujący wspólnie z Instytutem Metali Nieżelaznych kwietniową konferencję – to jedyny w Europie producent renu z własnych źródeł. Dzięki przerabianiu kwaśnych roztworów pomiedziowych odzyskuje z nich ten niezwykle rzadki i cenny metal, a następnie sprzedaje kontrahentom na całym świecie (jednym z nich jest renomowana firma Rolls Royce). Na przestrzeni ostatnich pięciu lat cena renu metalicznego wzrosła o ponad 600 proc. Podobnie jest z miedzią: jeszcze kilka lat temu tona tego metalu kosztowała na Londyńskiej Giełdzie Metali 4 tys. dolarów, obecnie dochodzi prawie do 8 tys. dolarów.  

- Rzadkie metale są bardzo ważne dla przemysłu, zaczyna ich brakować, a ich ceny systematycznie rosną – mówi Bohdan Pecuszok, wiceprezes KGHM Ecoren. – Dlatego należy opracowywać technologie, które pozwolą w większym stopniu wydobywać te pierwiastki z rud oraz z odpadów przemysłowych. Wiele ośrodków na całym świecie pracuje nad nowymi, doskonalszymi i ekonomiczniejszymi technologiami, spotykamy się więc, by w szerszym gronie wymienić się doświadczeniami i wiedzą. 

Ogromne zapotrzebowanie na metale zmusza do opracowywania metod umożliwiających „wyłapywanie” miedzi, niklu, cynku czy kobaltu przy jeszcze niższych stężeniach, a także do sięgania po procesy hydrometalurgiczne (przeróbka w roztworach wodnych) na miejsce dotychczasowych procesów ogniowych (pirometalurgia), które zawodzą przy przeróbce niskostężeniowych materiałów.  

Celem tego spotkania jest przede wszystkim wskazanie kierunków rozwoju w zakresie odzyskiwania i zastosowania metali towarzyszących takich jak np. kobalt, nikiel, ren, selen, tellur, arsen oraz metale szlachetne – mówi Andrzej Chmielarz, dyrektor ds. naukowych IMN – Wspomniane, niezwykle obecnie wartościowe metale są zwykle rozproszone w półproduktach i odpadach procesów produkcji metali podstawowych, takich jak miedź, cynk, ołów, a przez to trudno dostępne. Dlatego dobór właściwej metody ich odzysku jest tak istotny, szczególnie z punktu widzenia ekonomiki produkcji i efektywnego  wykorzystania zasobów naturalnych.  

I choć dla większości ludzi zagadnienia inżynierii materiałowej pozostają zagadką, to każdy człowiek ma na co dzień bezpośrednio do czynienia z tymi pierwiastkami i związkami chemicznymi: nikiel i kobalt stosowane są w akumulatorach telefonów komórkowych i laptopów, w stalach nierdzewnych (np. nożach) i zabezpieczeniach antykorozyjnych; błękitne pigmenty zawdzięczają swój kolor dodatkowi kobaltu, a pokrycia dekoracyjne (np. klamek) zawierają sole niklu. Związki litu znajdują zastosowanie w przemyśle szklarskim, ceramice i elektronice, znajdziemy je także w bateriach i ogniwach litowo-jonowych do urządzeń elektronicznych i aut o napędzie elektrycznym. Takie baterie charakteryzują się wydłużoną żywotnością i mniejszym ciężarem. Co ciekawe, lit jest w całości importowany do Polski, tymczasem okazuje się, że można go odzyskiwać z solanek i litonośnych wód termalnych, które są wypompowywane przy okazji odwadniania kopalń. Podobnie jednak jak przy okazji wielu omawianych na konferencji technologii, także i w tym przypadku prowadzone są badania ekonomiczności i opłacalności tego procesu. 

Ważnym zagadnieniem podejmowanym podczas wrocławskiej konferencji jest przerabianie odpadów i recykling zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Temu tematowi poświęcone są dwa osobne referaty. Według wyliczeń do utylizacji w Polsce trafiać będzie rocznie około 500 tys. ton sprzętu komputerowego, RTV i AGD. Taka masa zużytego sprzętu zawiera mniej więcej 150 tys. ton żelaza, 60 tys. ton metali nieżelaznych i 80 ton metali szlachetnych (aluminium, miedzi, ich stopów, a także srebra, złota czy palladu) oraz 300 tys. ton niemetali. Szacuje się również, że w 2015 roku możemy się spodziewać już ponad 820 tys. ton odpadów, czyli o 66 proc. więcej niż w 2007 roku. Naukowcy z IMN oraz Uniwersytetu Technicznego w Koszycach mówić będą o ekonomicznych aspektach oraz nowoczesnych technologiach odzysku.  

Wśród zagranicznych gości w konferencji obecny jest Anthony Lipmann, prezes znanej angielskiej firmy Lipmann Walton & Co oraz szef stowarzyszenia Minor Metals Trade Association (MMTA), prestiżowej organizacji zrzeszającej światowe firmy zajmujące się handlem metalami rzadkimi. Jest to prawdziwa osobowość i autorytet w tej branży. Anthony Lipmann lubi powtarzać, że jeżeli stal jest dla przemysłu jego kręgosłupem, to metale rzadkie stanowią dla niego najcenniejsze witaminy. Wykład gościa z Anglii poświęcony będzie najnowszej historii handlu metalami towarzyszącymi oraz szybkiemu wzrostowi ich zastosowań i rosnącej wartości ekonomicznej tych surowców.  

Innymi znakomitymi gośćmi wrocławskiej konferencją są m.in. John E. Dutrizac z kanadyjskiej organizacji CANMET (zajmującej się badaniami i najnowszymi technologiami w górnictwie i przemyśle metalurgicznym), Yrjo Anjala z Outotec w Finlandii (jeden ze światowych liderów w tej branży) oraz Andre De Kandelaer z belgijskiej firmy Jean Goldschmit International.  

Patronami medialnymi konferencji są: miesięcznik gospodarczy „Nowy Przemysł”, moskiewskie wydawnictwo „Rudy i Metale” (wydawca czasopisma „Tsvetnye Metally”), a także czasopisma „Ochrona Powietrza i Problemy Odpadów” i „Rudy i Metale Nieżelazne”.  

Organizatorzy kwietniowej konferencji:  

v      Instytut Metali Nieżelaznych - jest jednostką badawczo-rozwojową polskiego przemysłu metali nieżelaznych, działającą od 1952 roku. 

Działalność Instytutu obejmuje prace naukowo-badawcze, nowe technologie, badania w skali laboratoryjnej, pilotowej i technicznej, usługi akredytowanych laboratoriów oraz ekspertyzy i doradztwo. IMN oferuje również specjalistyczne wyroby z metali nieżelaznych, a także szkolenia w zakresie m.in. wzbogacania rud metali nieżelaznych i innych surowców mineralnych, piro - i hydrometalurgicznych metod produkcji metali i ich stopów z surowców pierwotnych i wtórnych, technologii odzysku (w tym recyklingu) i unieszkodliwiania odpadów, ochrony środowiska i pomiarów emisji zanieczyszczeń czy nowych stopów i kompozytów na bazie metali, w tym metali szlachetnych i lekkich, jak i stopów amorficznych i nanokrystalicznych.  

v      KGHM Ecoren S.A. – innowacyjna, dynamicznie rozwijająca się firma zajmującą się produkcją metali i ich związków oraz zagospodarowywaniem odpadów przemysłowych, powstałych przy produkcji miedzi w KGHM Polska Miedź S.A.  

Pod nazwą Ecoren od grudnia 2006 roku funkcjonuje licząca ponad 10 lat spółka KGHM Metale DSI, powstała w ramach restrukturyzacji miedziowego koncernu. A sama nazwa przedsiębiorstwa powstała z połączenia słów ekologia i ren. Spółka jest jedynym w Europie producentem związków renu – niezwykle rzadko występującego w naturze, cennego metalu, stosowanego przede wszystkim w przemyśle petrochemicznym i lotniczym. Odzyskuje też miedź i srebro, od wielu lat z powodzeniem zagospodarowuje również żużle hutnicze.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz